Tyle, że termin wykupu jest ustalony na 1 dzień po terminie danym na "uzgodnienia z obligatariuszami".
To oznacza tyle, że mbank nie ma zamiaru czekać na kolejne "ustalenia" tylko możliwie szybko odzyskać pożyczony kapitał. Teraz kolej na ruch głównego akcjonariusza a ten jak na razie nic nie robi, albo nie robi bo nie ma po prostu środków żeby cokolwiek zrobić.