Znowu mierzysz swoją miarą, a do tego z jakiegoś powodu domniemujesz wielkość mojego zaangażowania w spółce.
Zrzędziłeś na forum przez tygodnie, zasypując forum jakimiś płaczliwymi postami. Zrzucałeś na zarząd całe zło. Miało podrosnąć do 120 zł i miałeś się wyzbyć wszystkiego. No to jak?
Pozbądź się swojego "pokaźnego pakieciku" (choć w piątek Twoje akcje miały już "prawie wszystkie" pójść) i daj tu żyć.