Re: Niki jak oceniasz raport ???

Cały rok w zasadzie zgodnie z oczekiwaniami tzn. niewielki plusik chociaż zawdzięczamy to "ujemnemu" podatkowi czyli utworzeniu aktywa z tytułu odroczonego podatku dochodowego co jednak jest kwestią mniejszej wagi. Natomiast Q4 oceniam bardzo, bardzo dobrze - zysk na działalności operacyjnej po pomniejszeniu o zysk ze zbycia środków trwałych daje marżę 8,7% to już naprawdę jest baaardzo przyzwoity wynik. Nie wiem jak dokładnie analizujesz miesięczną sprzedaż ale zauważ w grudniu, miesięczne przychody z detalu z ponad 700 tys. skończyły od razu na ponad 900 tys. zł - to był nowy rekord. Zresztą widać, że detal to już 44% całości sprzedaży a wzrost jego znaczenia potwierdza powołanie powołanie drugiego członka zarządu, który za ten segment odpowiada. Dodatkowo należy popatrzeć na mocny spadek zadłużenia - spółka spłaciła prawie 3,0 mln kredytu bankowego i teraz z tytułu kredytów bankowych zadłużenie to tylko 1,27 mln zł co znacząco zmniejsza koszty odsetkowe, które poprzednio w ogromnym stopniu zjadały wynik jaki spółka wypracowywała. Ja myślę, że w 2014 roku bank nie zgodził się na utrzymanie limitu takiego jak przyznał spółce w 2013 z uwagi na spore straty i spółka była zmuszona aby ten kredyt spłacać. Wyjęcie 3,0 mln zł na spłatę kredytu w ciągi roku (a w 2013 roku spłacono 5,7 mln zł) przy takiej skali działalności i taki wzrost detalu bez tych pieniędzy to dla mnie naprawdę jest mistrzostwo świata. Zresztą jeśli chodzi o przychody to Q4 był najlepszym kwartałem w ciągu ostatnich 3 lat. A trzeba jeszcze pamiętać, że w styczniu do spółki wpłynęło 3,0 mln zł w gotóweczce (prawdziwej a nie w formie potrącenia za jakieś lipne, wykreowane wierzytelności). Pytanie w co ta gotówka pójdzie tzn. w jakim stopniu pójdzie w skup a w jakim w detal no i dobrze byłoby, żeby bank nie wydusił tego kredytu do końca bo widać gołym okiem, że sytuacja finansowa spółki poprawiła się bardzo i dalej się poprawia. Bardzo jestem ciekawy raportu za styczeń. Jeszcze jedno jak patrzysz na arkusz zleceń to generalnie jest pusto a w obrocie jest tak naprawdę mniej niż 50 tys. akcji i to jest obecnie rzeczywisty free float. Jak cię interesuje szeroko rozumiana spożywka i handel to możesz się przyjrzeć MFOOD - oczywiście chodzi o spółkę zależną czyli Corpo. Handlują miodami (głównie tymi do jedzenia), za 2014 roku spodziewam się obrotów na poziomie około 100 mln zł (tak, tak, 100 mln zł) i EBITDA na poziomie około 9,0 mln zł. Tam skonsolidowany wynik finansowy zaciemnia amortyzacja wartości firmy, która wynosi - o ile dobrze pamiętam - w granicach 750-800 tys. zł za kwartał więc wyniku zabiera sporo, dlatego trzeba patrzeć na EBITDA. Obecna wycena MFOOD jest poniże 30 mln zł - jak dla mnie wycena na poziomie 3xEBITDA jest atrakcyjna. Ale powiem uczciwie płynność taka jak tutaj, czyli bardzo niska.