Ja jestem raczej chudy, ale zapowiedzi przejęcia spółki Aporter zwiastują coś. Liczę że wzrosty. To jedna z niewielu małych firm, która nawet w kryzysie płaciła dywidendę, a do szczytów z 2007 brakuje jej ciągle 400%... Ciągle zdarzają się tacy, co rzucają w okolicach 3PLN, można ten marazm wykorzystać.