Głównie chodzi o to, że panele OLED powstałe metodą druku, mogą być nawet kilkukrotnie tańsze od tych które powstają metodą napylania. W związku z tym produkty końcowe powinny być zdecydowanie tańsze, a to daje bardzo dużą przewagę rynkową.
Nakłady na linie produkcyjne drukowanych paneli OLED są wielokrotnie mniejsze, co umożliwi dostęp do rynku wielu mniejszym producentom których nie stać na poniesienie miliardowych nakładów na budowę giga fabryk.
Do tej pory emitery OLED do druku odstawały jakością od tych do napylania, ale Noctiluca chce to zmienić. Twierdzą, że ich emitery do druku osiągają podobne parametry do tych mainstreamowych.