Z tego co pamiętam to Pan manadżer G.nie mówił, że podpiszą jakaś umowę... Tylko że pozyskają do końca roku klienta:-):-):-) cokolwiek to sformułowanie dla niego nie znaczy... Ta spółka to biznesowo dno totalne, zostało czekać - może się kiedyś uda stąd ewakuować, minimalizując straty... Bo o plusie myśleć to można chyba tylko w sferze marzeń...