Słuchaj mądrusiu. Ja akurat założyłem sprawę cywilną przydupasom wybitnego biznesmena w kilkukrotnie mniejszej grupie niż ta. Zebraliśmy 400 000 zł i wykorzystaliśmy je celowo w kierunku uzyskanie odszkodowania.
Sprawa jeszcze nie jest zakończona, ale już biegli stwierdzili naruszenia. Sprawa cywilna nie przedawnia się, odsetki od kwoty roszczenia rosną. Jak człowiek mało wie To lepiej nie zabierać głosu.
W sprawie E powiedzmy szczerze zrobiłem dużo więcej niż większość innych akcjonariuszy. Natomiast nie ja jestem kierownikiem tego projektu. Szczerze powiedziawszy mam niewiele akcje E i moje działania są nieproporcjonalne i jak już wcześniej pisałem nie mam zamiaru robić jeszcze więcej za masę ludzi którzy mają grube pakiety i pierdzą w stołek.
Ja z pieniędzmi z E lub bez nich dam sobie radę ale ludzie mają tam potencjalnie w akcjach grube miliony i nie robią nic lub prawie nic.
Osobiście nie mogę tego pojąć ale być może dla nich te pieniądze nie mają większego znaczenia bo po prostu mają ich tak dużo że nie wiedzą co z nimi robić.
Więc powiem tak jeden lub drugi mądry człowieku zajrzyj sobie do listy akcjonariuszy popatrz ile mają akcji i tym ludziom którzy mają po kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy akcji zadaj pytanie dlaczego nic nie robią.
Zresztą będziesz ich potrzebował, zakładając sprawę cywilną bo zakładam że sam jej nie założysz...
Na koniec Nie zapominajmy przez kogo mamy ten cały syf i skoncentrujmy się na skutecznych działaniach.
Popatrzmy obiektywnie na skuteczność dotychczasowych działań i zastanówmy się co zrobić żeby te działania stały się skuteczne...