Technicznie przecież wygląda to wzorcowo, podejście pod 4, powrót do fibo i Luki na 3.12, kolejne podejście i powrót do luki na 3.30... kolejne podejście pod 4 już w poniedziałek/wtorek i skończy się przebiciem 4... Jak na razie wszystko jak po sznurku idzie :)