Bo ludzie mają tam inny sposób myślenia, chcą rosnąć, poświęcają temu całe życie, w Polsce większość spółek nie potrafi sobie poradzić z sukcesem, jak już uda się coś dużego, to trzęsą się ręce, robią głupoty, wydają na lewo i prawo, albo sprzedają firmę obcemu kapitałowi. Przykład Mercator, 300mln, a spółka nie potrafi tego przekuć w regularne zyski.
Jest po prostu ta kultura zapierdzielania na sukces u nas jest kultura cwaniactwa i wyciągania pieniędzy bokami.