Wczoraj ktoś znowu popuścił w spodnie i skutecznie uwalił kurs. Poszedł ratować inne kulawe inwestycje. Z doświadczenia wiem że to najszybszy sposób na pomniejszenie posiadanego kapitału.
Co do kursu i obecnej wyceny no to chyba tylko perspektywa szybkiego bankructwa takowe zachowanie by usprawiedliwiała.
Ja podejmę ryzyko i znowu coś dokupię i to jeszcze przed wynikami.