Ktoś kto wiedział, że tak może się to zakończyć, mógł skupować tanie akcje, których cena uwzględniała emisję nowych akcji.
Dla mnie to przykład oszustwa. Powinna być zarówno wysoka kara finansowa dla zarządu i rady zadzorczej oraz kara bezwzględnego więzienia dla wszystkich mających wpływ na taki rozwój wypadków.
Powinny być w szczególności zbadane zmiany w akcjonariacie w ciągu ostatnich 4 miesięcy i ewentualnie unieważnienie wszystkich transakcji z tego okresu.
To wszystko dla przykładu, aby potencjalni oszuści widzieli, że im się to nie opłaca.