Moje zdanie jest tutaj raczej dość wyrobione. Świeżość wishlisty to mit do czarowania na forach. Change my mind
Hollow Knight Silksong też miał wieloletnią wishlistę i jakoś skonwertowało. Połowa wishlisty Half Life 2 siedzi już w domach spokojnej starości a i tak skonwertuje jeżeli kiedyś faktycznie wyjdzie.
Jakbym poszukał chwilę to spokojnie znajdę przypadki kiedy wishlista była świeża i nie skonwertowało. Lub wishlisty w ogóle nie było i narodził się hit. Ostatecznie wszystko rozbija się o jakość i cenę produktu i to czy w stanie gotowości sprzedażowej jest tym czym miało być, czym zainteresował się użytkownik w fazie wczesnego marketingu.
Notabene gra wygląda spoko i może się ładnie wbić na okres znudzenia tytułami typu No Mans Sky czy Satisfactory a może nawet rzucić im rękawice ale to już matematykę zostawiam zainteresowanym. Nie mam, za drogo abym wchodził, ale kibicuję. Będzie w gamepasie to nawet pogram.
Realnie każdy większy sukces polskiego gamedevu i tak w ten czy inny sposób pozytywnie wpływa na pozostałe.