jakiś czas temu dokładnie przewidywałem odpuszczenie popytu
owszem jest ale relatywnie nisko
tym samym powoduje jakąś podaż akcji\
wtedy sprzedający chętnie oddają, a jak rośnie to nie ma komu...
w każdym razie transakcje nadal uważam za zagadkowe i dość dziwne
i chyba guru spekulacji nie odpuścił jeszcze tematu?