Możliwe, że kiedyś zarobicie na cormaju, bo w sumie tanio nabyliście ten badziew. Ale ta współipraca z ruskimi i chwalenie się tym na ich stronie nternetowej to jest dramat. A jeszcze większy dramat to jest taki, że na tym forum marzycielom cormajowskim to nic nie przeszkadza, a nawet im to się podoba., że ich cormay wciąż handluje z ruskimi jak gdyby nic.