Wszystko zgodnie z założeniami dziękuję.
Co do Krezusa było pewne, że spekuła będzie chciała opuścić walor i może dziś rączki pourywać. Jutro po porannym spadku można się zastanowić nad dt (kilka procent się ugra z palcem na klawiaturze).
Ursusa broni tylko cena akcji w emisji, dla mnie to jednak misja ratunkowa podobnie jak Sudan i wizyta ministra.
Coś więcej kolegę interesuje ?