pozostaje tylko rozliczyć złodzieii tak łątwo im to nie przejdize
druga sprawa prokuratura powinna zbadać czy knf dopeinło swoich obowiazkó i czy nie zadziałano na szkodę akcjonariszuy mniejszościowych
najpierw byli w kontakcie ze spółką a potem zawieszając notowania pozbawili ludzi na ucieczkę z oszustwa bo kurs otworzył się - 80 % o czym knf mógł się domyślać żę tak się stanie
teraz pozostaje scigać złodzieiii i oszustó po za gpw bo to że to był jeden wałek to chyba nikt nie ma wątpliwości