Też słyszałem sporo dobrego o spółce, którą ma PBG na Ukrainie. Po ten cukierek przyjdą wszyscy. A ja teraz befsztyk i colka. Ech bym zapomniał, a na dobranoc cygarko i szklaneczka herbatki, w grubym szkle oczywiście. Pozdrawiam wszystkich z Zakopca , a szczególnie sceptyków. Może też się napijcie.