Pa. Lola kończąc temat to trzeba nieźle rżnąć głupa aby sądzić, że spółka z kapitalizacją grubo poniżej miliarda była w stanie kiedykolwiek wypłacić taką konkretną kasę. To tak jakby powiedzieć, że stratę na Ostrołęce mają pokryć odpowiedzialni za decyzje politycy. Przecież politycy w Polsce za nic nie odpowiadają a zadłużają Polskę na setki miliardów zł. Kolejny 1,2 miliard odszkodowania dla Greenx to dla nich pestka... Przecież i tak społeczeństwo zapłaci. Gdyby miała to zapłacić Bogdanka i splajtować to pójdę jako jeden z wielu z górnikami, którzy stracą pracę i ci wokół kopalni pod siedzibę rządu protestować. Popełniają błędy to nie kosztem suwerena... Kto był wtedy w zarządzie, w radzie nadzorczej? To mała spółka a z Greenx duża kasa i odsetki rosną...