Teraz mamy inną sytuację niż przed premierą FP2, kurs bliżej dna niż ATH. Pamiętam jak jeszcze przed premierą FP2 pojawiały się opinie, że to The Alters może być tzw. czarnym koniem. Poza tym, aby uzasadnić obecną kapitalizację wystarczy raczej umiarkowany sukces a do tego mamy przecież przychody z już wydanych gier i nowe w toku. Ryzyko jak zawsze, ale i szansa duża w przypadku dojścia do poziomu ok. 500 zł. Klapy nie biorę pod uwagę patrząc na tę grę i czas, który jej poświęcono.