ska wiesz ile mam na koncie hmmm? dla mnie "nieskończoność" to za długi termin. Za 10 lat tej spółki nie będzie to i 10 lat to dla mnie za długo. Ale tak wiem wygrywasz, bo nigdy nikt nie może powiedzieć "sprawdzam". Czyli siedzimy razem przy stoliku i każdy z nas myśli że ma wygrany los. Problem w tym że tylko jeden los wygrywa a ty piszesz (mówisz) że odkryjesz swój los za 50 lat