Re: Moim zdaniem

Dnia 2019-05-23 o godz. 10:54 ~tygrys_myszowaty napisał(a):
> Witaj plugawy druhu mój.
> Dawno nie widziany. Doradzać Ci, w co inwestować lub nie - to jak uczyć ojca dzieci robić. Jeśli czujesz, że da się tu jeszcze zakręcić kółko i uciec przed Dniem Sądu Ostatecznego, to ja na Twoim miejscu zaufałbym własnemu przeczuciu - w końcu to ty tu jesteś specjalistą od instynktów stadnych.
>
> Niemniej weź pod uwagę dwa czynniki:
> 1/ Od pierwszego czerwca mamy zawiechę - KNF od zeszłego roku orzeka ją zawsze, jak nie zostanie opublikowane sf razem z raportem biegłego. Na jak długo? Jaś zadeklarował, że do końca przyszłego miesiąca - ale jakoś tak bez przekonania. Więc trzeba brać pod uwagę możliwość, że kompletnego raportu długo nie zobaczymy - a nawet wcale.
> 2/ Wg mnie przygotowywane są już kwity do sądu - dlatego prezes wspomniał o wycenie aktywów (czytaj: przecenie pozycji wirtualnych). Ogółem zbierze się tego (tak z pamięci piszę, więc bez dokładnej kwoty, ale milion w te czy we wte jest bez znaczenia :-) na ponad 30 milionów zeta. O co wniosek? Na dwoje babka wróżyła - o upadłość lub układ
> 3/ Każdy krzaczor giełdowy próbuje wnioskować o układ ale ... Fluid jest crapem wyjątkowym nawet jak na warunki New Connect. Nie generuje żadnych przychodów, więc nie spełnia pierwszego warunku, który sprawdza sąd przy rozpatrywaniu wniosku o otwarcie postępowania - że w trakcie postępowania nie będzie generował kolejnych długów pogarszając tym samym sytuację wierzycieli. Jeśli więc trafi do sądu wniosek o układ/sanację, to na 99% zostanie odrzucony i wtedy Jaś będzie miał (chyba) dwa tygodnie na złożenie uproszczonego wniosku o upadłość. Ale może pójść na skróty, darować sobie szopkę z układem, i wniosek o upadłość złożyć już teraz. Który to wniosek też zostanie oddalony ze względu na brak aktywów, które nie byłyby już obciążone na rzecz wierzycieli i mogłyby stanowić źródło kasy na pokrycie kosztów syndyka.
>
> Reasumując - istnieje prawdopodobieństwo (niskie bo niskie, ale nie zerowe) że będzie potórka z Petrolka - KNF zrobi zawiechę, kompletnego raportu nie będzie, a międzyczasie sąd wyda prawomocne postanowienie o oddaleniu wniosku o upadłość (z braku środków) co z automatu wykluczy Fluid-a z notowań pół roku później. A ty zostaniesz a kolekcjonerskimi akcjami których nawet nie będziesz mógł sobie odpisac w podatku dochodowym.
>
> Nie zapominaj, że cały czas działa też komornik - jak zlicytuje zakład, to sporządzenie nawet okresowego sprawozdania będzie możliwe tylko wtedy, kiedy Jaś zapłaci księgowej z własnej kieszeni - bo w spółce nie będzie złamanego grosza ani nic, co można byłoby komuś sprzedać.

Za to ciebie lubię tigre-konkretnie i czytelnie dla takiego laika jak ja w tych sprawach. Niby tyle lat na giełdzie, ale do czynienia z tego typu sytuacjami zbyt wiele nie miałem, nawet zafajdany athon dał dobrze zarobić, a pózniej już się tym co się dzieje nie interesowałem:)
No cóż obiecaliśmy kiedyś że będziemy tu do końca-ja od początku dla przypomnienia innym:) i tak się stanie, a jak stracę te parę groszy to płakać nie będę-koniec końców gniot dał wbrew wszystkiemu i wszystkim dobrze zarobić nie raz i nie dwa, tak że jeśli jakiś procent z tego zabierze z sobą do grobu to trudno. Chcę mieć jedynie satysfakcje że coś jeszcze wytargałem w agonii i drgawkach:)))
Zobaczymy przyjacielu.