mieli problem z wytłumaczeniem pasztetowej transakcji???? mięcho szło z Irlandii -Pasztety Profi padły chyba na pysk ale Misiaki nasze się wypierały.... i dobrze.... bo by niezły pasztet był.... a Panowie to chyba bez papiera!!!!!!!
A ze nie rośnie to cóż.... strata za 4 kwartał była.... i to jaka.... ale jak wiadomo akcje to marzenia idiotów więc leciało aż huczało.... frajernia się znajdzie na akcje jak będzie powyżej piontala.... zawsze tak jest musi swoje wzrosnąć by kupowali jak dzicy!!!!!!
Panie prezio rzuć pan ochłap pakietówki :)