Ten rzad nieudacznikow mysli ze problemy energetyczne w Polsce rozwiaza wiatraki:) Atomka w powijakach, za kilka lat chca zamknac elektrownie na brunatny, szacuje sie ze zapotrzebowanie na prad zwiazane z centrami danych i rozwojem AI wzrosnie o minimum 11%. Ten kraj zmierza do katastrofy energetycznej. Jak bedzie kiedys przez nich black out jak w Hiszpani beda mieli knew na rekach. Poza tym ani jedna powazna firma ze znaczacym kapitalem tu nie zainwestuje przy takich cenach energii.