w tym zdaniu:
Tak to jest, gdy interes Spółki/Zarządu nie jest zbieżny z interesem akcjonariatu. Ilość akcji daje im pewność rządzenia, a zarabiają bezpośrednio na Spółce, a nie na jej akcjach. Nawet o dywidendzie nie słychać, bo po co D kiedy się ma sporą kasę co miesiąc, a grube miliony z jedynej grubej dywidendy już się dawno wzięło. Teraz kurs ma trzeciorzędne znaczenie. W parametry Wk i C/Wk, na swoją zgubę, wpatrzony jest jedynie bezwolny FF. Prawdziwym akcjonariuszom kurs wisi, dynda i powiewa. Oni rządzą i dzielą realną kasę.
jest sporo prawdy i nie ma co się oszukiwać
dywidendy nie było i raczej nie będzie to też fakt za dużo strat z lat ubiegłych żeby była
choć po spłacie boś-ia już możliwa jest
np cześć zysku na dywidendę
cześć na spłate strat z lat poprzednich
ja sie mam akurat za prawdziwego inwestora przede wszystkich świadomego nie przeszkadzało mi zainwestować ponownie w spólkę przy kursie 1,90 i wytrzymać też spektakle z urzędem skarbowym
myślę, że dołek 1,20 mamy za sobą
już nie długo przebijemy 2 letnią linie spadkową pokonamy 1,50 i zacznie sie nam trend wzrostowy
podpierany raportami i dobrymi informacjami ze spółki które to poprawią parametry
i wiem że w pewnym momencie zarząd sie obudzi aż malkontenci razem ze mną włącznie bedą przecierać oczy ze zdumienia jak to sie można jednak komunikować z rynkiem