chodzę do Skorpiona na piwko z ziomeczkiem i tam 2 razy spotkałem takiego Piotrka który po pijanemu tez wygadywał o różnych projektach ze niby pracuje w tym Yoshi wspominał o LP już dawno, bajerant niezły serio nie kituję wam czesto można go tam spotkać jest strasznie wylewny i gada do ucha bez przerwy że nie da się już tego słuchac