niepoważni naganiają, to prawda, na wzrosty. Każdy, kto ma nieco oleju w głowie i doświadczenia wie, że właśnie teraz schodzi z GPPI powietrze. I tak będzie przez następne dni. Widać, że naganiacze na wzrosty chcą zablokować potencjalne spadki, ale to się nie uda. Los tej spółeczki jest przesądzony, tym bardziej, że już przebąkiwano o słabych wynikach za czwarty kwartał.
Możecie się nie silić na bluzgi w odpowiedzi. Nie oczekuję tutaj merytorycznej dyskusji.