Jakby zrobili emisję, żeby wejść na Nasdaq, jak HTFL to bym złego słowa nie powiedział. Ale co z tym ma wspólnego opchnięcie 15% akcji jakimś randomom to nadal nie wiem. Tym bardziej, że ci nowi to przecież ponoć poważni inwestorzy. więc chyba nie po to kupują, żeby sypać (czytaj - zwiększać płynność)?