Od kilku lat piszesz to samo. Niestety 10 lat temu były nadzieje na szybki rozwój spółki, wzrost biznesu, a co za tym wzrost wyceny. Niestety tak się nie stało. Firmie brakuje dynamiki, samo pieczenie placków, nawet najlepszych, to za mało. Spadek wyceny jest jak najbardziej słuszny i w tej chwili, bez zmiany sposobu prowadzenia biznesu, nie ma szans na znaczące wzrosty kursu akcji spółki. Warto może zacząć od ogłoszenia strategii spółki. Niestety nawet tego dokumentu zarząd jeszcze nie pokazał. Najwyraźniej nie zależy mu na cenie akcji. A może wręcz przeciwnie, jest mu na rękę niska wycen, która obniży koszty ewentualnego wezwania i wycofania spółki z obrotu? Prawdę mówiąc nie widzę zasadności utrzymywania przez rodzinę spółki w obrocie publicznym. Przez 10 lat nawet nie dopuścili swoich akcji do obrotu.
Jak co roku, po niezłym 3 kwartale znajdują się chętni na bycie Warrenem Buffett'em, ale tradycyjna 4-kwartałowa strata studzi ten zapał. Czy tak będzie i w tym roku? Tradycyjnie zobaczymy.