to jest tak, że albo chcesz mieć "szybko i źle", albo "długo i dobrze". Rynek głupi nie jest, więc czeka.
A tak na poważnie - wydaje mi się, że wejście większego kapitału na rynki wschodzące (słabość USD temu będzie sprzyjać) podniesie giełdy, w tym i naszą. Spółki surowcowe będą w pierwszej linii.
Założenie jest takie, że trzymam do jesieni - do tego czasu wzrost powinien się pojawić.
Jesli szukasz emocji, to sugerują płynną spółkę, która jest grana