Masz rację - mogli by podsumować 2011 rok w Grudniu jakimś listem od Prezesa, a nie w Maju 2012 z okazji raportu rocznego. Przy okazji mogli by napisać parę słów o planach.
a może by tak w 2012 oprócz oczywiście złapania kilku tłustych kontraktów, pomyśleć o pożegnaniu już NC i przejściu na GPW?
Byłby to jeden (podkreślam jeden) z elementów odzyskiwania zaufania rynku.