01.04.2021 wbity gwóźdź do trumny.
U mnie 80 000 papieru. Jak czytałem artykuł w GW to przestałem wierzyć w jakąkolwiek sprawiedliwość i nie liczę że odzyskam te pieniądze. To była dla mnie droga lekcja, ale może potrzebna. Skalą patologii państwa jest nieskuteczność służb w takich sprawach. Trzeba pamiętać że w obecnych czasach rynek finansowy w Polsce to w dużej mierze banda złodziei, zobaczycie ile tego wypłynie w powiązaniu z krypto. Niestety ale KNF i Państwo jest nadal ślepe, a złodzieje myślą z wyprzedzeniem. Ja padłem ich ofiarą. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych również umyło ręce. Dodam że zapisywałem się na walne, ale te cfwaniaki odwoływali i kantowali, że to wina akcjonariuszy i inne tam bzdety. Byłem na Policji, składałem zeznania. Sprawa w prokuraturze utknęła i nie mam wiedzy czy coś się dzieje, podejrzewam że nic, patrz artykuł w GW. A ta banda nadal ma interesy i pewnie dalej okrada ludzi.
RIP uczciwość i prawo w Polsce