Czy wewnętrzna restrukturyzacja (wywołana przez Lumę), czy przejęcie i restrukturyzacja, jedno jest pewne gorzej niż było nie będzie.
Ta firma była źle zarządzana, a jej potencjał jest gigantyczny - ssanie z SSP i eksport jest największe od dekad.
Wygrany przetarg przykrywa kapturem obecne turbulencje w spółce.
Ryzyko jest zawsze, arkusz zleceń bez rewolucji od wczoraj, po takiej kumulacji dwuznacznych ESPI jest bardzo stabilnie (przemielone tylko 106k….paniki nie ma, bo kto potrafi czytać ze zrozumieniem ten widzi co tu będzie się działo).
Mam duże zastrzeżenia do niskiego poziomu komunikacji ze strony spółki przed korektą w zarządzie i sprzedaży 3 pakietów akcji (wg mnie to pakiety pod ex-prezesów po ~100k każdy), to że ogłoszono 25.07.2025 WZS nie zwalania z odpowiedzialności prezesa z komunikacji skierowanej do akcjonariatu - jeśli firma potrzebuje kapitału, nie musi rozwadniać (o czym już zakomunikowano – to faktycznie może być wolumen pod nowego większościowego) wolumenu, solidna komunikacja z akcjonariatem (nie tylko przymusowe ESPI) także daje mocne przełożenie na wartość papieru!
Jeśli poprawi się poziom komunikacji, w zarządzie pojawią się fachowcy, to w połączeniu z umowami ze SSP, PRT będzie rosło na PN. O sprawozdaniach nie pisze, bo to jest prawie zawsze (subiektywna) wizja spółki klepana przez audytora!
PS. Co to za slogan „People Ready Together” – staroć wzorowany na korpo-sloganach z lata 80-90 rozwijanego wtedy lean’a produkcyjnego – poza tym jak to licuje z produktem?!. Na dobry początek warto zmienić zbitek słów, szybko z głowy: Trust. Performance. Durability. lub Trusted to Perform. Built to Last. – to jest business wording.
„Ludzie spółki” działajcie, bo macie firmę z potencjałem do rozwoju.