Wy jesteście jakimiś kosmitami. Przecież firma taka jak Mabion ma normalnie zlecenia, realizuje projekty, rozwija park maszyn. Po co wam epidemia itp.
Problem w tym że Mabion nie ma kompetencji marketingowych od kiedy wszedł tam „tuto frutti”. To są ludzie którzy wcześniej borykali się czymkolwiek. A tutaj potrzeba ludzi z międzynarodowym doświadczeniem i znajomościami w branży. To załatwić będzie bardzo ciężko przy takich stratach.
Życzę żeby Mabionowi się udało! I przeżył. Narazie jak rozumiem od pół roku nic nie produkują? Tak?