Rzeczywiście błąd jest, ale nie zwracałbym na to większej uwagi. Jest to w pewnym sensie ich tradycja i widać jest kultywowana :) Pracując z prawnikami wiem, że oni też są ludźmi i każdy z nich może popełnić błąd ortograficzny, interpunkcyjny, lapsus, lub zwykłą pomyłkę pisarską.
Rozumowanie Procki jest jak zawsze bardzo trafne i miło się to czyta.
Moim zdaniem zatrzymaliśmy się na pewnym dobrym poziomie. Jest to wzrost o 33% (z poziomów 21 gr na 28 gr). Wiadomo że każdy chciałby 330% wzrostów, ale jeszcze nie teraz. Ja również nie sprzedaje, a nawet w miarę możliwości finansowych dokupuje.
Pozdrawiam