- To jest bardzo duża zmiana, to jest nowa rzeczywistość dla chorych - ocenił poseł Marzec. Zwrócił on uwagę, że to pierwsza ustawa przygotowana przez opozycję, która została przyjęta. W trakcie prac nad ustawą przyjęto wiele poprawek - m.in. nie zezwolono na uprawianie konopi na terenie Polski, co w opinii posła Marca, czyni ją trochę "dysfunkcyjną".
Liroy liczy jednak, że uda się wprowadzić jeszcze zmiany w trakcie prac nad ustawą w Senacie. - Prawo i Sprawiedliwość już zgłosiło mi uwagi, że chce przeprowadzić rozmowy na temat upraw narodowych - przyznał, zaznaczając przy tym, że standaryzacja produktu (suszu, ekstraktów) trwa około dwóch lat, a Polska mogłaby stać się eksporterem marihuany na cały świat. - To dopiero początek. Trzeba będzie przeprowadzić szkolenia lekarzy, prokuratorów, sędziów, ponieważ będziemy znajdowali się w zupełnie nowej rzeczywistości prawnej - wyjaśniał były poseł Kukiz'15. - To, że minister Ziobro głosował przeciw mnie nie dziwi, bo słyszeliśmy jego stanowisko wielokrotnie, mam nadzieję jednak, że minister zmieni zdanie w najbliższych miesiącach i zrozumie, dlaczego to jest tak ważne dla ludzi. Z kolei pani Kempa przez cały czas nas wspierała, mówiła, że jest za legalizacją i nagle głosowała przeciw - mam nadzieję, że to pomyłka - przyznał w rozmowie z AIP Liroy.