O hipotezach oczywiście pomyślałem, lecz zwróciłem uwagę tylko na to o czym piszesz i do czego mogę się realnie odnieść, a nie do moich domysłów.
Moim skromnym zdaniem jak już ktoś chwali się konkretną transakcją to dla celów weryfikacyjnych warto, żeby wcześniej napisał moment i cenę zakupu, (w tym konkretnym przypadku "pakietu lotnego"). Inaczej to trochę nie rozumiem sensu takiego "chwalenia" się niż odrobiną poczucia dowartościowania się wśród braci inwestorskiej - co zazwyczaj jest efektem kiepskich rezultatów inwestycyjnych w rzeczywistości. Ale to już tylko moja teoria i hipoteza. Każdy z nas tak ma - to są normalne ludzkie reakcje, tylko dobrze jest mieć tego świadomość. Zarówno Ci piszący jak i czytający.
Nie odniosłeś się jednak w swojej wypowiedzi do najważniejszej moim zdaniem prośby o nie wpisywanie komentarzy mające na celu zdyskredytowanie krótkoterminowe kursu dla własnych partykularnych interesów.
Szanuję Ciebie jako inwestora, gdyż doceniam w swoim życiu ludzi, którzy są aktywni, lecz potępiam takie zachowanie jako moim zdaniem nieetyczne.
Odnośnie zagadnienia ile masz akcji itp, to już dawno wyrosłem z takich porównań - sam mam pakiet akcji, co do którego są inwestorzy na Duonie którzy posiadają ich więcej, i tacy którzy posiadają ich mniej.
Podobnie jak Ty też już sporo straciłem i wiele się po drodze nauczyłem zarówno o giełdzie jak i o sobie od 1996 roku odkąd to aktywnie inwestuję na GPW. Przeżyłem sporo kryzysów i wyciągnąłem konkretne lekcje.
Poza tym jest takie stwierdzenie w Stanach, że każdy amerykański milioner zanim został milionerem zbankrutował średnio statystycznie 2,8 raza :).
Tym optymistycznym akcentem kończę i życzę nam, żeby nasze bankructwa dotyczyły już tylko przeszłości.