He, he..... na giełdzie trzeba być cwańszym od jeża. Można było sprzedać po 10,30 , a dziś odkupić po 8,40 i dalej mieć dywidendę i na pokrycie dołka po odcięciu. Widać, że to spekuła podbiła kurs i swoje zarobiła. A cierpliwi (naiwni?) dostają po nerach i kieszeni.