Cena emisyjna nie może być mniejsza niż nominalna, pytanie kto chciałby dać za tą firmę 10gr?
Widzisz jakichś chętnych?
Można oczywiście liczyć jak jeden taki, że przecież skoro chcą to podbiją. To tylko 2 mln akcji do skupienia. Tylko pomyślmy logicznie:
1. Jaką podaż przewidujesz na poziomie 0,08, 0,09, 0,1? Ile kasy tak REALNIE trzeba by wyłożyć żeby to 12gr otrzymać a ile zamierzają pozyskać od rynku? Ma to sens?
2. Jak już powiedzmy Kronos wyłoży tę kasę to potem musi zaleźć chętnych na sztucznie zawyżony kurs akcji? Znajdzie? Ilu?
3. Ile firma potrzebuje kasy żeby przetrwać? To oczywiście słodka tajemnica ale przynajmniej wielkość straty znamy.
Mnie się to nie sumuje a Tobie?
Bez fundamentalnych przesłanek wzrostu nie będzie bo większość z tych nowych nicków to drobni spekulanci, którzy kupili z myślą żeby sprzedawać przy skoku o grosz czy 2. (+30%!), nikt poważny najwyraźniej nie jest tym tematem zainteresowany więc można tu co najwyżej tracić czas na takie groszowe interesy.