Udziały funduszy przed pierwszym zaproszeniem były bardzo małe. Ulica też miała mało, niecałe 2%. Tylko NN się liczył i sprzedał. Media podają, że został fundusz PZU. Zaryzykuję tezę, że nie tylko PZU zostało, ale także kilka funduszy z małym udziałem. Tylko nie ma jak to sprawdzić. Na obronę mojej tezy dodam, że wolumeny po pierwszym zaproszeniu nie były na tyle duże, żeby ulica mogła zwiększyć swój udział do ponad 5%.