...znalezione w sieci....:)
"Miałem rozterki, wielkie rozterki - PIS czy Konfederacja. Teraz już nie mam. Prezes w jednostce wojskowej powiedział – nigdy w historii Polski nie było i nie będzie lepszej władzy. Nikt przytomny nie zrezygnuje z najlepszej władzy. Trochę byłem przekonany, ale… Na szczęście jest Pani Beata Szydło. Zachęcając do agitowania, niezdecydowanych, czyli takich jak ja, powiedziała – cytuję z pamięci – to tylko na cztery lata, trzeba zamknąć oczy zacisnąć zęby i się wytrzyma. Żona mi mówi - cztery lata to nawet na brzytwie wysiedzimy. Pomyślałem cztery lata to jak z bicza strzelił. Damy radę. Myślałem, że to o czym dalej napiszę, jest typowe dla mojego , wiejskiego rejonu. Brat do mnie zadzwonił i okazało się, że tak może być w wielu miejscach. Jeżeli spytasz zwolennika PO, Konfederacji, 3 Drogi o to na kogo będzie głosował odpowiada, na PO, Konfederację, 3 Drogę. Ale jeżeli spytasz zwolennika PIS na kogo będzie głosował, odpowie ci „a to już jest moja sprawa”, albo "nie ma na kogo głosować". To tak jakby wyborcy wstydzili się tego, że głosują na Jarosława Kaczyńskiego. Pytam koleżankę, głosować na Trzaskowskiego? - „to moja sprawa na kogo”. Co wielkiego, że na niego nie głosowała. Nadal jest moją koleżanką. Mam wrażenie że wielu wyborców wie, że głosowanie na Pis nie nobilituje. Wiele rzeczy widzą i rozumieją, widzą, że nie do końca jest tak jak mówią politycy. Godzą się jednak na drobne przekłamania, bo powiedziano im, że są prawdziwymi Polakami, jedynymi patriotami. Nikt do tej pory im tego nie mówił. Nie tak jak ten opozycyjny motłoch. Oni nie lubią Tuska, Millera – kojarzonego z Lewicą, PSL, Unii, Niemców i Ukraińców, koncernów. Mogą nie wiedzieć, dlaczego ich nie lubią, ale to nic nie zmienia. Wtedy zostaje już tylko Pan Jarosław ( w tym zdaniu wcale nie kpię) który im powiedział Bóg jest z nami. Wierzą, że to co mówi TVP , to wyartykułowanie ich myśli. Skoro to są ich przemyślenia, to jak mogą nie godzić się z własnymi sądami. Dlatego PIS zdobędzie to, co zdobędzie. Ja się temu nie dziwię."