Ocupas to zjawisko marginalne, głównie występujące tam gdzie status nieruchomości jest w toku jakiegoś postępowania prawnego (bankructwo konsumenckie, niepłacony czynsz itp). Normalne mieszkania są chronione prawem, aktem notarialnym, umowami. Jak ktoś tam nie mieszkał, to niech się nie wypowiada. Historie z wp czy innego pudelka można między bajki włożyć. Co do siesty, była tam zawsze, bo Hiszpanie historycznie mieli po dwie prace do ogarnięcia ze względu na biedę i musieli skończyć jedną i potem zaczynać drugą z przerwą pomiędzy. Sugeruję poczytać książki, to nie boli. Swoją drogą tam się nie pracuje żeby przyjść do domu i iść spać i od rana to samo, tylko żeby jeszcze normalnie korzystać z dnia kiedy tylko jest chwila.