Akurat PiS PO to jest jedno zło. Żeby tego nie rozumieć, to... powiedzmy że trzeba mieć jeszcze mało doświadczenia życiowego i kiepsko znać historię Polski w ostatnich 50-60 latach.
Ale do rzeczy: to oni nie wiedzieli na co się umawiają? Fabryka? Pożyczka? Udziały? Jakiś plan rozwoju i kamienie milowe? Warunki ukończenia prac aby dostawać dalsze pieniądzę? Nikt nie robił tego? Jeśli tak to palanciarski ten cały biznes...