Spółdzielnia to zarabia i idzie dalej.Wątpię.Bardziej zasadne jest pytanie czemu Ci co pilnują kursu nie zebrali taniej.A może próbowali ale nie mieli co zebrać?I czekają do premiery.Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie odda przed premierą jeśli nie widzi w tym dużego zysku.Każdy poczeka i zaryzykuje.I nie odnoszę tego teraz tylko do Juju ale ogólnie do spółek gamingowych.Obecnie prawie standardem jest bardzo silny wzrost przed premierą i spadek kursu niezależnie od wyniku gry.A tutaj na naszym Juju jak zwykle wszystko jest inaczej.