Pitagoras ma rację, to pozytywny sygnał, bez pijarowskiego bicia piany i robienia newsów z niczego budują zespół pod przyszłego klienta. Czyli coś się dzieje, papier też przechodzi z rąk do rąk i raczej nie do spekuły w stylu PBG czy Ursusa, bo od razu mielibyśmy tu wysyp komentarzy i nieziemskich teorii, powiedziałbym może, że kupuje to inna kategoria spekulantów, bo w rozumieniu Buffeta (Warrena) wszyscy wierzący w XTPL są spekulantami, gdyż inwestor to taka osoba, która kieruje się liczbami z przeszlości a nie z przyszłości