"4.21.3 Umowy czasowego ograniczenia zbywalności akcji typu lock-up
Znaczący akcjonariusze Spółki (Dr Marek Cegielski sp. z o.o., Janisław Muszyński, Marek Bochnia,
Wojciech Dziewiszek, BCD-M sp. z o.o., Infrakom sp. z o.o., Marek Cegielski i Ireneusz Całkosiński) zawarli
z Domem Maklerskim WDM S.A. umowy o czasowym wyłączeniu zbywalności wszystkich posiadanych
przez nich akcji serii A i B Emitenta (łącznie na dzień sporządzenia Dokumentu są to wszystkie akcje
serii A oraz 2.150.000 akcji serii B Spółki, stanowiące łącznie ok. 62,50% udziału w KZ i ok. 70,61%
udziału w głosach na WZ Emitenta).
Na mocy wyżej opisanych umów lock-up akcjonariusze Spółki zobowiązali się, iż w okresie od dnia
podpisania niniejszych umów do upływu 18 miesięcy od dnia rozpoczęcia notowań papierów
wartościowych Spółki na rynku NewConnect nie obciążą, nie zastawią, nie zbędą, ani w inny sposób nie
przeniosą własności, jak również nie zobowiążą się do dokonania takich czynności, co do całości lub części
posiadanych przez nich akcji Spółki, w żaden sposób, na rzecz jakiejkolwiek osoby, chyba że zgodę w
formie pisemnej pod rygorem nieważności na taką czynność wyrazi zarząd Domu Maklerskiego WDM S.A.
Umowy lock-up wygasają przed wyżej wymienionym terminem, jeżeli Zarząd GPW podejmie uchwałę w
sprawie dopuszczenia akcji Spółki do obrotu na rynku regulowanym"
to tylko upływa czas w którym oni mogą się akcje zbyć. Nie sądzę aby oni mieli teraz ochotę pozbywać się akcji, kiedy jest wzrost. W dodatku w jednym z wywiadów pisali, że chcą aby nowe akcje wypościć przy kursie min. 3 zł (zainteresowanie akcjonariuszy), więc kurs będzie szedł w górę teraz powoli