Dokładnie tak. Ja Wam mówiłem wiele razy, pisałem to już kilka miesięcy temu, gdy kurs był poniżej 100 zł, że cierpliwi będą zarobieni. Dzisiaj jest 148 zł. Zobaczcie jaki progres. Przez tylko kilka miesięcy. Do 200 zł zostało procentowo mniej niż wzrost, jaki tu wykonaliśmy od jesieni. Myślicie, że ci, którzy naganiają na spadki, robią to, bo martwią się o Wasze pieniądze? Nie wydaje mi się. Kto wytrzyma ciśnienie, ten otrzyma swoją nagrodę. A emocje na giełdzie są bardzo złym doradcą.