Jeżeli uważasz ze komunikaty ESPI i IBI to bełkot pijaka i realizacja dziennikarza, to chyba coś ci się w deklu poważnie poprzestawiało. Oprzytomniej chłopie i wróć na ziemię. Pisanie nonsensów ma też jakieś granice. I w końcu napisz dlaczego tak dbając o tutejszych akcjonariuszy, zależy ci na totalnej panice i ich dużej stracie? Dalej masz nadzieję, że ktoś ma cie za giełdowego dobroczyńcę?