Nie bardzo rozumiem myślenie Piobora że ma tylko rosnąć. Ktoś kupuje i liczy że rośnie a on sprzeda dalej. Ale wiecznie nie będą znajdywać się ty co kupią drożej. No chyba że mamy QE i ciągle dodrukujemy pustą kasę ale to już było przerabiana i skończyło się inflacją.
Kolejny raz zapytam skąd na GPW ma być ciągły świeży dopływ gotówki ?