Niby też pozycja ale nie jestem nawet w gotowości do jej zajęcia. Nadmiar pracy czasem tylko zerknę na notowania i sytuację. Zaczynam dopiero śledzić co się dzieje jakie dane i reakcja na nie i co grają rynki. Niby nic nowego ale według mnie obniżki stóp już w cenie a bardziej wygląda mi na grę pod obawy przed recesją. W sumie już prawie rynek czuję i gdybym miał chwilę poobserwować notowanie mógłbym zaczynać grę ale jakoś jeszcze mnie mocno nie ciągnie. Trochę mi się nie chce psuć tego błogiego spokoju ale powoli już wraca ochota do powrotu.
Wrócę do gry to może zacznę pisywać na forum choć niektórzy już może poczuli że mają spokój ode mnie ;-)