Kurde, byłem poza kompem... ale bym Ski łapał na koniec na tej euforii, LOP od tygodnia wystrzelił, gdzie 3/4 sesji czarne świece więc ewidentnie grubi zbierają na spadki, pytanie czy już mają ile chcą i puszcza rynek w otchłań czy jeszcze będą zbierać. Wymarzony scenariusz jutro mocne wybicie i dobicie do ~2440-2450, a tam to tylko koszyk i pakować Ski pod kurek :D